Praca w warsztacie niesienie za sobą różnorodne wyzwania. Czasem zdarza się tak, że to najmniejsze narzędzie potrafi zrobić największą różnicę. Wydają się niepozorne, zajmują mało miejsca w skrzynce, ale gdy przychodzi moment, w którym trzeba coś precyzyjnie wybić, rozdzielić albo poluzować nagle okazują się absolutnie niezbędne - mowa oczywiście o wybijakach. Które modele powinieneś mieć pod ręką?
Wbrew pozorom wybijak to bardzo precyzyjne narzędzie. Wykonuje się nim krótkie, mocne uderzenia, które mają trafić dokładnie w jeden punkt (bez rozbijania powierzchni wokół). Właśnie dlatego tak ważny jest materiał. Wysokiej klasy wybijaki produkowane ze stali chromowo-wanadowej są twarde, sprężyste i odporne na pękanie nawet po setkach uderzeń. Taka stal nie odkształca się, nie kruszy i nie wyciera z czasem.
W codziennej pracy liczy się też ergonomia. Dobrze zaprojektowany wybijak ma odpowiednio wyprofilowany sześciokątny trzonek, który nie ślizga się w dłoni i nie toczy po stole warsztatowym. Dobierając sprzęt pod konkretny projekt, nie zapominaj o długości.
A jeśli do tego narzędzie ma osłonę rękojeści, która chroni przed uderzeniem młotkiem, masz przepis na wybijak dbający o użytkownika.
W warsztatach motoryzacyjnych najczęściej używa się kilku rodzajów narzędzi. W ofercie Jonnesway znajdziesz wybijaki, które pokrywają cały ten zakres, a do tego są wykonane z chirurgiczną wręcz precyzją: https://www.jonnesway.pl/kategoria/mlotki-przecinaki-wybijaki/punktaki-i-wybijaki.
Wybijak 5 200 mm z osłoną rękojeści to narzędzie uniwersalne. Idealne do codziennych zadań (wybicia tulei, przetyków, kołków czy sworzni średniej wielkości). Długość 200 mm daje wystarczającą dźwignię i kontrolę, a osłona rękojeści sprawia, że nawet przy mocnym uderzeniu można pracować bez obawy o skaleczenie dłoni.
Z kolei wybijak 16 310 mm stanowi klasę cięższą. To narzędzie, które poradzi sobie z zapieczonymi elementami w zawieszeniach czy połączeniach konstrukcyjnych. Długość 310 mm pozwala przekazać energię uderzenia dokładnie tam, gdzie trzeba, bez ryzyka poślizgu.
Do delikatniejszych zadań świetnie sprawdzają się mniejsze wybijaki, jak np. 3 125 mm lub 6 180 mm. Wykonane z tej samej chromowo-wanadowej stali, mają lekką, precyzyjną konstrukcję i sześciokątny trzonek. Takie narzędzia wykorzystasz przy naprawach drobnych mechanizmów, demontażu pinów czy tulejek.
Dla warsztatów, które cenią porządek i kompletność, idealnym rozwiązaniem będzie zestaw 6 wybijaków o średnicach od 2 do 8 mm. W zestawie znajdziesz wszystko, czego potrzebujesz. Od najcieńszych narzędzi do precyzyjnych prac po solidne modele do cięższych demontaży.
Nie ma nic gorszego niż narzędzie, które zawodzi w kluczowym momencie. Każdy mechanik zna to uczucie: uderzenie młotkiem, a zamiast poluzowanego sworznia dostaje odprysk metalu i ryzyko kontuzji. Dlatego tak istotne jest, by wybijaki do sworzni pochodziły ze sprawdzonego źródła i były zaprojektowane z myślą o bezpieczeństwie.
Modele z wyższej półki wyróżnia nie tylko materiał, ale też precyzyjne wykończenie końcówki roboczej (lekko zaokrąglone, idealnie zeszlifowane). Trzonek z sześciokątnym profilem daje pewny chwyt, a matowa powierzchnia zapobiega poślizgom. Wersje z osłoną rękojeści są prawdziwym błogosławieństwem podczas długiej pracy. Ręce są chronione, a komfort pozostaje niezmienny nawet po kilkudziesięciu uderzeniach.
Zestaw 6szt. wybijaków 2-8mm
Zestaw 6szt. wybijaków 2-8mm